piątek, 12 września 2014

Różany journaling

Witajcie Kochani :)

dzisiaj będzie króciutko, a mianowicie wpisik do journala. 


Wpis zrobiłam w całości sama. Tło powstało z serwetki, pasteli suchych i papiery w nutki. Na to nakleiłam różyczkę pomalowaną farbami akrylowymi i cytat wydrukowany z internetu.

Dziękuję za odwiedziny i serdecznie witam nowe obserwatorki.

Pozdrawiam 
witaminka

11 komentarzy:

  1. No powiem Ci że bardzo fajnie to wygląda :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. no Agatko zadziwiasz mnie coraz bardziej , ile Ty masz jeszcze tych ukrytych talentów??? A to coś sie bardzo fajnie skomponowało, super ta róża na tle tych nutek nie wiem o co chodzi z tym wpisem do journala, chyba takie emerytki jak ja nie kumaja tematu :-)
    Pozdrawiam miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój journal to taki notatnik w którym próbuje sobie róże rzeczy nowe np.tła. Dla innych dziewczyn to jest taki pamiętnik, a dla jeszcze innych zbiór myśli nieuczesanych. W sumie takie luźne prace też można nazwać journalem. Zasada główna to musi być coś napisane

      Usuń
  3. Bardzo fajny pomysł i realizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Agatko pięknie to wygląda:))) Ta róża na tym "tle" z nutkami baardzo mi się podoba:) Pomysłowe i świetnie skomponowane.
    Pozdrawiam serdecznie Kasia

    OdpowiedzUsuń
  5. Wybrałaś piękny cytat i wspaniale go zilustrowałaś.
    Dziękuję za odwiedziny!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna kartka i bardzo ładny cytat ;-))

    OdpowiedzUsuń