Witajcie Kochane duszyczki :)
dzisiaj znowu będzie karteczka, tym razem ślubna. Kartkę robiłam według kursu znalezionego w sieci, ale zgubiłam adres. Mam nadzieję że autorka kursu nie będzie się bardzo gniewała.
Jak zwykle do zrobienia kartki użyłam tylko:
kolorowe papiery
aplikacje serduszka i motylki
wstążeczki
Jak wam się podoba?
pozdrawiam
witaminka
Agatko aż mnie wcieło, że tylko z kolorowych papierków, wstążek i aplikacji może wyjść coś takiego! Bo karteczka piękna:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo Aniu :)
Usuńjaka Aniu, Asiu oczywiście :)
UsuńŚliczna karteczka! Ma wiele wdzięku ;-))
OdpowiedzUsuńsuper pomysł czyli jak zorbić coś fajnego z niczego :)))
OdpowiedzUsuńPiszesz Agatko, że "użyłam tylko..." a ja z podziwu nie mogę wyjść, że przy użyciu tak niewielu rzeczy można stworzyć tak śliczną kartkę :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaje, że fajnie wygląda;) Ostatnio jak robiłam właśnie kartkę ślubną to myślałam o tagach, ale jakoś dalszego pomysłu było brak, więc z nich zrezygnowałam... A Twoja kartka wywołała u mnie uśmiech, jest świetna;)
OdpowiedzUsuńZauroczyłaś mnie swoją pracą:))) Agatko pokazałaś nam jak można zrobić oryginalną karteczkę bez użycia "specjalistycznych";) materiałów. Stworzyłaś uroczą karteczkę:))) Pomysłowa i przemyślana pod każdym względem - gratuluję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Kasia
Bardzo ładna, mnie się bardzo podoba!
OdpowiedzUsuńNieźle Agatko pokombinowałaś z tą kartką ,jest piękna :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest :)
OdpowiedzUsuńpodoba :-)
OdpowiedzUsuńlubię kartki robione z rzeczy nieoczywistych, bo to zdecydowanie trudniejsza sztuka!
jak się ma tonę papierów scrabookingowych i drugą tonę wykrojników w komplecie ze sprytną maszynką to żadna sztuka ;-D
pozdrawiam
Bardzo mi się podoba, tak jak i pozostałe Twoje kartki :-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna :)
OdpowiedzUsuń