niedziela, 1 listopada 2015

Listopadowe wyzwanie kwiatowe

Witajcie Kochani:)

nadszedł listopad, miesiąc wspomnień i zadumy.

Czas więc ogłosić nową kwiatową inspirację
i przekornie nie będą to żadne smutne kwiatki.
Wybrałam piękną pomarańczową

MIECHUNKĘ


 A oto kilka internetowych inspiracji:



Kochani niecierpliwie czekam na wasze prace
 we wszystkich odcieniach pomarańczowego,
a może znajdzie się miechunka w nietypowym kolorze?

Kochani regulamin zabawy

Już niedługo podsumowanie zabawy październikowej i banerek dla osoby,
która mnie zachwyciła swoją pracą najbardziej.

Pozdrawiam
witaminka

32 komentarze:

  1. No to znowu zaskoczenie , skąd Ty Agatko bierzesz pomysły na tak nietypowe kwiatki :-)
    Nawet nie wiedziałam że tak się ten kwiatuszek nazywa :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Agatko świetne wyzwanie, uwielbiam ten kolor więc jak się uda to i ja się zgłoszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zapraszam do zabawy bardzo bardzo serdecznie :)

      Usuń
  3. Agatko super kwiatek i w dodatku ma bardzo smaczny środek, ale tylko w wersji jadalnej 😋 . Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz co Kochana, ja nigdy nie jadłam miechunki, ale może kiedyś się skuszę :)

      Usuń
    2. Tylko kup tą w sklepie, ogrodowej nie próbuj. Polecam bardzo smaczna. :-)

      Usuń
    3. o dobrze że, mi napisałaś, bo już chciałam obkraść sąsiadkę, poszukam w sklepie:)

      Usuń
  4. Mam coś na myśli akurat jeśli chodzi o ten kwiatuszek wiec może się zgłoszę i ja ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to mnie zaskoczyłaś... Ale może to wspomoże kreatywne myślenie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki Twoim wyzwaniom zacznę rozróżniać większość kwiatów, zwykle nazywałam większość "ładnymi", "takimi kolorowymi" albo "fajnymi" kwiatami. A nazwę "miechunka" pierwszy raz słyszę! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz Kochana jest jakiś pożytek z zabawy:)

      Usuń
  7. No to jest wyzwanie, mam nadzieję ,że nie polegnę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się pomysł z miechunką! Ten kwiat kojarzy mi się nierozerwalnie z jesienno-zimowymi bukietami z dzieciństwa...

    OdpowiedzUsuń
  9. Całe szczęście, bo cierpłam że będzie chryzantema;) Z daliami nie dałam rady, ale teraz mam nadzieję że się uda.
    Pozdrawiam Agatko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajne wyzwanko. Jednak nie wezmę udziału. Będę podziwiać prace uczestniczek.

    OdpowiedzUsuń
  11. O kurczątko ,miechunki to na bank nie zrobię ,ale coś w kolorkach podobnych może się uda do końca miesiąca.
    Jak dla mnie Agatko wymyśłaj te różne kwiatki,im trudniejsze tym lepiej.Jak skończą się nasze krajowe ,zawsze można podać egzotyczne ,też byłoby ciekawie.
    POzdrawiam kochana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusu poczekaj cierpliwie przyjdzie czas i na egzotyczne kwiaciory

      Usuń
    2. Kurcze ,nie myślałam nawet ,że tak szybko mi pójdzie.Zgłaszam się z moją miechunką .
      Buziaki Agatko :)

      Usuń
  12. Mi ta roślinka kojarzy się z jakąś książką z dzieciństwa, gdzie na ilustracji krasnoludek szedł z latarnią zrobioną z miechunki ;) Postaram się wziąć udział, chociaż na razie nie mam pomysłu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie zastanawiałam się nad nazwą tej roślinki, dla mnie była zawsze krzaczkiem z chińskimi lampionami ;) Nie zaskoczę Cię, podrzucam motylka dla roztargnionych ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Agatko, ale to nie jest w porządku pobierać zdjęcia z Internetu, publikować je u siebie, nie zapytałaś mnie czy możesz pobrać moje zdjęcie jesiennych jeży, a zdjęcie jest moje i jest chronione prawem autorskim, nie widzę tu również żadnego linku ze źródłem skopiowania. No to jest bardzo nie w porządku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honoratko wyraźnie napisałam, że inspiracje pochodzą z sieci, nie napisałam że to wszystko jest moje przeze mnie wykonane i ofocone. Ale dobrze bardzo Cie przepraszam, że wykorzystałam zdjęcie Twoich jeżyków, już zostały usunięte.

      Usuń
  15. lubię te kwiatki więc wrzucam moja karteczkę

    OdpowiedzUsuń
  16. Szkoda, że zajrzałam tutaj tak późno, na początku listopada było u mnie wręcz pomarańczowo i naszyjniki idealnie wpasowałyby się w treść wyzwania, ale o nim wtedy nie wiedziałam... http://koralikpokoraliku.blogspot.com/2015/11/pomaranczowo.html
    no cóż, może uda mi się jeszcze coś wymyślić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj szkoda, ale może jeszcze cos pomarańczowego poczynisz :) pozdrawiam

      Usuń
  17. Może i mi się uda tym razem...będę się starac:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Agatko na dobry początek dziś coś małego. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. A dziś właściwa praca XXL na Twoją miechunkową inspirację Agatko.Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Udało mi się zdążyć. Dorzucam moją pracę.

    OdpowiedzUsuń