Witajcie Kochani:)
Na początku bardzo dziękuję za wszystkie pochwały od Was
odnośnie mojej antypapierosowej pracy.
Bardzo mnie cieszy, że większość z nas nie pali :)
A teraz Kochani mój haft płaski,
wykonany na pracowni technik terapeutycznych:
Postanowiłam wyszyć różyczkę i efekt możecie ocenić sami.
Pozdrawiam
witaminka
Pierwse kroki? i już pieknie:) A będą piekniejsze. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszy kwiat na świecie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZawsze podobał mi się haft płaski ale nie mam do niego nerwów:(((
OdpowiedzUsuńŚliczna różyczka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna:)
OdpowiedzUsuńAgatko ja widzę że Ty masz talent do wielu rzeczy, co nie zrobisz to super, różyczka wyszła świetnie :)
OdpowiedzUsuńNo no zdolna jestes kochana. Jesli to pierwsze kroki to juz widze nastepne dzieła. Cudnie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękna róża
OdpowiedzUsuńwow, super
OdpowiedzUsuńAgatko piękna jest ta róża , skoro debiutancka to Gratuluje bo wyszła przepieknie.
OdpowiedzUsuńA mnie męczy jedno pytania. Bardzo często wspominasz o szkole . ciekawi mnie co to za skoła do której chodzisz. Bardzo fajne rzeczy tam robicie.
Pozdrawiam
Aneczko dokształcam się w szkole medycznej ma terapeutę zajęciowego i właśnie na pracowni uczymy się różnych technik rękodzielniczych i plastycznych :) Buziaczki
UsuńO super, chyba by mi sie podobała taka szkoła.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńprześliczna ta różyczka :) zazdroszczę Ci tych kursów :)
OdpowiedzUsuńCudny kwiatek, zazdroszczę udziału w takich zajęciach :)
OdpowiedzUsuńTrochę robię tym haftem więc wiem ,ze jest trudny do opanowania :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)