sobota, 23 kwietnia 2016

Tkanie na ramie - podkładka

Witajcie Kochani:)
Na zajęciach uczyłyśmy się tkać na ramie.

Zrobiłam sobie podkładkę,
idealna nie jest,
ale jak na pierwszy raz 
chyba jest nieźle 


Kochani może tego nie widać na zdjęciu,
ale podkładka jest w większości buraczkowa,
pasuje więc do kolorowego wyzwania u DANUSI


Kolor buraczkowy to ja nawet lubię, posiadam w garderobie
 golfik w tym kolorze. Jeden:)
Natomiast buraczki lubię tylko w postaci barszczu i ćwikły.
Wszelkie inne buraczkowe wynalazki są dla mnie fuj fuj:)

Pozdrawiam
witaminka

32 komentarze:

  1. Pierwsze koty za płoty, jest buraczkowo a więc zabawa zaliczona tak mysle. A jak widziałm zdjęcie to myslałam , że zroibiłas prace na widełkach do nowej zabawy u Reni
    POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Agatko, wyszło Ci całkiem fajnie, możesz spokojnie tkać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna podkładka i tyle pracy w nią włożyłas:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne. Ja kiedyś tez robiłam coś takiego http://basiapawlak.blogspot.com/2012/09/tkactwo.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam! Agatko jak na pierwszy raz wyszło Ci cudownie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajna podkładka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna podkładka. Ciągle uczysz się czegoś nowego.

    OdpowiedzUsuń
  8. Agatko na pewno jest to buraczkowa podkładka. I znów coś nowego. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Tkanie. A to ciekawa nowość... Wyszło świetnie, szczególnie jak na pierwszy raz. :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna:) bardzo lubie takie tkane drobiazgi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie jest uczyć się wciąż nowych technik. Podkładka ciekawa. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super- tez bym chciała spróbować "tkać" Buraki! yyyyy.....to znaczy- buziaki! ;-D

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna podkładka :)
    Powodzenia w nowej technice :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajna podkładka, idealna pod szklaneczkę z soczkiem z buraka:) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Super pomysł, podkładka utkana na krośnie.
    U mnie też krosno na tapecie, ale tkam koralikowe bransoletki :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolor buraczkowy widać bardzo dobrze, a sama podkładka to fajny pomysł. :)
    Będę musiała pomyśleć o jakiejkolwiek podkładce dla siebie (ale na pewno zrobię ją własnoręcznie!), bo za każdym razem kubek z kawą zostawia mi kółka na blacie biurka. A takie brudne ślady strasznie rozpraszają podczas nauki, aż człowiek ma ochotę wysprzątać od razu całe mieszkanie byle sie nie uczyć :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna podkładka :) Taka nietypowa :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nieźle Ci wyszła ta podkładka, brawo:-)Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. OJ pewnie, ze widac, ze buraczkowa, super! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Widzę Agatko,że cały czas się rozwijasz i uczysz czegoś nowego,brawo.
    Podkładka całkiem ,całkiem .
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pierwsze koty za płoty:)
    Tkanie to wielka przyjemność, ale wymaga wielu podkładów cierpliwości. Myślę, że wsiąkniesz:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajna podkładka tkanie to fajna technika, pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  23. No, no... Jak na pierwszy raz to świetnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pierwsze koty za płoty, i dalej do kolejnego dzieła! Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  25. przypomniały mi się stare, dobre czasy, kiedy podobne "rękodzieło" robiliśmy na zajęciach ZPT:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetna podkładka. Pod kubek czy raczej pod garnek? Na zdjęciu nie widać wielkości, a jestem ciekawa :) Też się przymierzam do tkania, ale jak na razie zabrać się nie mogę, za dużo innych rzeczy na głowie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Fajna podkładka. Tkana na krośnie, bo tak się rama nazywa, świetnie sobie poradziłaś.

    OdpowiedzUsuń
  28. Całkiem oryginalny i niezły pomysł. Z pewnością stół nawet na wysoki połysk nie ucierpi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo ładna podkładka i do tego bardzo pracochłonna,podziwiam ♥

    OdpowiedzUsuń