Witajcie Kochani :)
moja sister Amaretto strasznie się chyba nudziła,
bo narysowała mi kolorowankę na odstresowanie
(hit w księgarniach w ostatnim czasie):
Ja lubię mieć zajęte ręce, więc chwyciłam za malowidła i taki wyszedł efekt końcowy:
Niedługo następna kolorowanka.
Pozdrawiam
witaminka
I co, odstresowała?... Ile zajęło Tobie kolorowanie? Pięknie sobie poradziłaś :)))
OdpowiedzUsuńpewnie, że odstresowało, nie wiem ile mi zajęło kolorowanie, kolorowałam po trochu :)
UsuńZdolną masz siostrę. Obrazek tylko zabezpieczyć i w rameczkę. Podobają mi się kolory
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wow:) fajnie wyszła;)
OdpowiedzUsuńFajnie fajnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://recenzjeksiazkomaniacy.blogspot.com/
https://www.facebook.com/822672187794113/photos/a.822932657768066.1073741829.822672187794113/924471590947505/?type=1&theater
Ależ piękna sowa.
OdpowiedzUsuńAle uzdolnione siostry :)) Super! Wyszło pięknie, teraz oprawić i podziwiać :)
OdpowiedzUsuńKolorowanki szaleją ale jak miło i ładnie powstają :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
łał! ale piękne! obieście zdolne bestie :)
OdpowiedzUsuńoj na kolorowanki jest ostatnio szaleństwo :) piękna sówka!
OdpowiedzUsuńPiękną kolorowankę zrobiła Ci siostra, a Ty ją pięknie pokolorowałaś :)
OdpowiedzUsuńSuper!Kurcze , kolorowanka wcale nie taka prosta hihih :) Świetnie Wam to wyszlo :)
OdpowiedzUsuńFajna sówka wam wyszła super ją pokolorowałaś a siostra namalowała nawet nie wiedziałam że teraz można kupić sobie kolorowankę na odstresowanie chyba muszę kupić sobie z tuzin na odstresowanie:-)Fajna i super bo kolejna sówka do twojej kolekcji :-)
OdpowiedzUsuń