środa, 8 października 2014

Cudaczna szydełkowa sówka

Witajcie Kochani :))

zmobilizowana zabawą w kolorki u Danusi poczyniłam taka małą sówkę na szydełku. Nie wyszła co prawda do końca tak jak chciałam, ale i tak mi się podoba. Taka cudaczna trochę jest. W całości wykonana na szydełku,oprócz oczek, które są z guziczków.

  




Sówkę zgłaszam do cyklicznych kolorków u Danusi - kolorem na październik jest brązowy.


Uwielbiam ten kolor, jak i inne kolory ziemi. Kojarzy mi się z ciepłem, bezpieczeństwem i jesienią. A jesień szczególnie złotą polską lubię bardzo. Jeśli chodzi o garderobę, lubię brązowe łaszki, a szczególnie grube cieplutkie swetry oraz biżuterię z brązowych rzemyków. We wnętrzach podobają mi się jasne, ciepłe odcienie brązu.

Zdjęcia nie wyszły mi najlepiej :( ,ale wierzcie mi sówka jest brązowa.

A wy lubicie sówki? A może jakieś inne ptaszaki?

pozdrawiam

witaminka

77 komentarzy:

  1. ech te sówki:))))takie maleństwo:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. wcale nie jest cudaczna- śliczna jest!!

    OdpowiedzUsuń
  3. JA lubię sówki, a Twoja jest superowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Urocza sóweczka!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale urocza sóweczka :) Jak dla mnie bomba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo sympatyczna sówka. Śliczna :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale słodka ta Twoja sówka, fajne ma te oczki :) Ja uwielbiam ptaszki, na balkonie często skaczą i ćwierkają mi wróbelki a czasem też sikorki, a gołąbki nawet uwiły u nas gniazdo i mieliśmy dwa maluchy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale masz fajnie, u mnie nie przylatują, bo kotek rządzi na balkonie :)

      Usuń
  8. Fajna, wygląda jakby dopiero co się wykluła, jest świetna:) pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jest super , widać , że brązowa i taka sympatyczna dobrze jej z oczu patrzy. Fajnie że masz juz z głowy brązy , u mnie wszystko w powijakcha. ale pomysł jest i to jest wazne. Przybywa tych prac strasznie szybko , może będzie ta setka !!
    Pozdrawiam i błagam Agatko zwolnij troche bo nadązyc sie za Toba nie da !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak ja mam zwolnić, jak mnie nosi żeby coś porobić :) dobijemy do setki i będzie świętowanie - może się uda już w tym miesiącu, buziaczki Kochana

      Usuń
  10. sowy sowiaste sa ze mna na blogasku od samego poczatku.... Twoja sowiasta jest delikatna, kruchutka, malutka taka do miziania i przytulania:)

    OdpowiedzUsuń
  11. sóóóóóóóóóóóówka! <3 śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wydawało mi sie, że pisałam komentarz wczoraj?
    Sówka jest cudna i nic jej nie brakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podziwiam precyzję i cierpliwość! Jak takie maleństwa szydełkiem można wydziergać? Mnie palce bolą. Aaale ja pewnie nie umiem szydełka dobrze trzymać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana mnie też palce czasem bolą, ale co tam uparta jestem i jak zacznę to już ciągnę do końca. Co do techniki trzymania szydełka,to nie wiem czy jest jakaś prawidłowa i nie prawidłowa, ja tam trzymam jak mi wygodnie. Pozdrawiam

      Usuń
  14. Piękne rzeczy tworzysz :) Przejrzałam bloga i jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna jest, uwielbiam sowy, a z latających stworzeń to lubię jeszcze motyle:-) pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Najbardziej podoba mi sie na ostatnim zdjęciu, taka zagubiona :) Słodki breloczek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Urocza sówka. Mam do nich sentyment

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ słodkie maleństwo :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Śliczna sówka :)
    Bardzo lubię te mądre ptaszyska :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaminko Agatko nawet nie wiesz jak się uśmiechnęłam widząć taką maluśką sówkę ,która jest urocza i do tego w wymaganych kolorkach.Super
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna sówka i w sam raz pasuje do wyzwania :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Takie słodkie maleństwo, do tego brązowe, coś czuję że tym kolorkiem sama na siebie sznur ukręciłam :) Osobiście jeszcze nie wiem co popełnię na wyzwanie, a wy wszystkie tak gonicie z pracami :)

    OdpowiedzUsuń
  23. oczka są świetne:) takie wielkie jak na sowe przystało i nieco cudaczne nadają jej sympatycznego wyglądu :) Bardzo sympatyczna:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale fajna sowka ,bardzo mi sie podoba .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Agatko wykluła Ci się słodziutka kruszynka:) Jest taka urocza:)))
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Sówka superaśna! Tylko czemu ma taką przestraszoną minkę? ;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo fajna sówka, taka malutka i milutka :-)

    OdpowiedzUsuń
  28. W moim kompie sówka jest fioletowa heeeeee. Ale wierzę, że w realu jest brązowa. Jest słodka i ma fajną buźkę. Sprawia wrażenie, że trzeba ją przytulić i pogłaskać.

    OdpowiedzUsuń
  29. Rewelacyjna ta sówka! Świetna jako breloczek do kluczy! Lubię te ptaszyska, swego czasu stworzyłam całą serię sutaszowych sowo-broszek ;) Zapraszam do ich obejrzenia! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  30. fajne maleństwo, i te wielkie oczyska!
    gdyby nie one mogłaby też udawać nietoperka ;-D

    OdpowiedzUsuń
  31. Jest słodka.Podziwiam wszystkie takie stworki robione na szydełku;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Sówki,sóweczki :) Kocham je wszystkie :)
    Na widok Twojej mam rogala na twarzy :)
    Super :)
    Pozdrawiam :)***

    OdpowiedzUsuń
  33. Oj, dlaczego ja dopiero teraz trafiłam na tę kochaną sówkę. Poprzedniczki zabrały mi wszystkie komplementy, jakimi chciałam Cię obdarzyć. No, cóż mówi się trudno, podziwiać będę w doborowym towarzystwie, bo jest przeurocza, jeszcze ten jej rozmiar, taka malutka. Uwielbiam wszystko, co jest małe.
    Pozdrawiam.)))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetna jest ta sówka Agatko, taka zabawna! Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  35. och - jaka śliczna sówka! też się przymierzam do wydziergania jakiejś :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Ale ma oczyska ;-)))
    to jedna z tych prac do której nie można sie nie uśmiechnąć - rozkoszna ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetna ta sówka. Jest tak słodka, że aż serducho mięknie na jej widok,a usta same układają się do uśmiechu:). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  38. Agatko, ja też należę do osób, których widok sówek rozmiękcza i rozbraja. Te oczka guzikowe wyglądają znakomicie!

    OdpowiedzUsuń
  39. ale fajna! nie wiem, jaki jej wygląd planowałaś, ale ja bym nic nie zmieniała :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetna sówka szydełkowa, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudna sówka. Jest taka fajnie puchata, bo ta wełenka się troszkę mechaci, ale to dodaje sówce uroku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń