sobota, 13 stycznia 2018

Filcowa torebeczka - pomarańczka

Witajcie Kochani :)

Ostatnio dostałam w prezencie
torebeczkę do samodzielnego zszycia.
Długo się zabierałam do jej wykonania,
bo ja taka nieszyciowa jestem.
Aż się zawzięłam i uszyłam.



Przód:


Tył:


I zameczek:


Może ktoś chce przygarnąć pomarańczkę?

Piszcie w komentarzach.

Pozdrawiam
witaminka


6 komentarzy:

  1. Agatko! I Ty mówisz że jesteś nie szyjąca , A torebkę uszyłaś Prześliczną, Bardzo Pięknie ten przód wygląda - Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu tylko pozszywałam elementy, gdybym miała je powycinać to bym sie chyba nie podjeła. Nie umiem robić wykrojów.

      Usuń
    2. Ale zrobiłaś to bardzo ładnie i równiutko. :) Myślę, że i z wykrojami też byś sobie poradziła. :)

      Usuń
  2. Wspaniale sobie poradziłaś! Dla mnie wszycie zamka to próg nie do pokonania;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo sympatyczna torebeczka.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  4. Magiczna torebeczka. Śliczniutka jest! Podziwiam talent.

    OdpowiedzUsuń