Witajcie Kochani :)
Jest już luty - miesiąc zakochanych,
więc moja twórczość :) oscyluje wokół Walentynek.
Dzisiaj pokazuję skromne walentynkowe wpisiki z mojego journala.
W powyższym wpisie wyżyłam się kredkami, co chyba widać?
Serduszka to żelkowe naklejki.
A w tym wpisie centralne miejsce należy do pokracznego serduszka, które sama wydziergałam :)
Pozdrawiam
witaminka
fajne
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba :) oba wpisy :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo to dla mnie już wyższy etap! ja póki co piszę swój jurnal tylko słowani...pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOba wpisy bardzo fajne ;-)) każdy inny i indywidualny ;-))
OdpowiedzUsuńOgniście:)
OdpowiedzUsuńMega optymistyczne i ciepłe wpisy! Uwielbiam je w Twoim wykonaniu!
OdpowiedzUsuńA ja myślałam, że to maj jest miesiącem zakochanych. Pierwszy wpis wygląda jak ze szkolnego zeszytu, drugi już bardziej scrapowy, oba świetne.
OdpowiedzUsuń